Czego nie nauczą Cię w szkole?

Już po maturach, zbliża się koniec roku szkolnego. Wielu abiturientów rozważa co robić dalej? Jaką szkołę wyższą wybrać? Gdzie się uczyć? Dzienne czy zaoczne?

Nie odpowiemy na te pytania, jedno jest jednak pewne - bez względu na to, jaką ścieżkę wybierzecie - życzymy, byście znaleźli miejsce najbardziej odpowiednie dla Was na drabinie abstrakcji - od twardego konkretu, do najbardziej oderwanych od rzeczywistości meta-meta-dociekań.

Jednak jakkolwiek umebluje Wam umysł Wasza przyszła szkoła - nie nauczy ona Was paru bardzo przydatnych rzeczy. Między innymi tego, że tych drabin abstrakcji jest więcej niż jedna, że można nie tylko po nich biegać w górę i dół, ale i przeskakiwać z jednej na drugą. I że, bardzo często niedoceniana podstawa, na której stoją te drabiny jest bardzo istotna i bez niej wszystko się zawali.

A tą podstawą - jest praktyka. Wszak jesteśmy tym, co powtarzamy. Tym co nam bliskie. Tym co codzienne. Co dobrze opanowane. Tym co przydatne i użyteczne - na teraz. Bez tej podstawy nie sposób piąć się wyżej.

Dlatego - bez względu na to, jaką ścieżkę edukacji wybierzesz - warto rozwijać umiejętności praktyczne.

Z taką myślą opracowaliśmy nasze szkolenia - są do bólu praktyczne, choć nie zaniedbujemy teorii - to nie stawiamy na nią głównego nacisku. Może się na nie zapisać każdy - kto tylko ma chęć uczenia się czegoś, co jest bardzo konkretne. Namacalne. Nie, nie pomijamy formułek i definicji - pokazujemy czemu one odpowiadają w praktyce.

Przykładowo - na najbliższym szkoleniu (to już za dwa tygodnie - w ostatni weekend maja) - nie będziemy tylko mówić o tym, czym jest testowanie, jakie jest siedem podstawowych zasad testowania, albo na przykład czym różni się błąd od defektu czy usterki. Tak przekażemy Wam pigułkę skomasowanej wiedzy teoretycznej - ale tylko po to, by natychmiast tę teorię wykorzystać. Zasygnalizujemy czym jest testowanie w oparciu o tablice decyzyjne - i natychmiast - pokażemy jak to wygląda i każdy z Was dostanie zadanie do wykonania - w oparciu o tę wiedzę. Podobnie z testowaniem przejść między stanami. Definicja - Przykład - Zadanie - to nasz stały przepis na każdy z oferowanych kursów. Wbiegamy w górę na drabinę abstrakcji - gdzie pokażemy co i jak jest zdefiniowane, podpierając się cytatami z sylabusa. Rozbijamy tę abstrakcję i konkretyzujemy ją. A następnie - zbiegamy na sam dół i wykonujemy pracę u samych podstaw.

Przykład, przykładowi, przykładem - odmieniać będziemy to przez przypadki, liczby i rodzaje - byście nie tylko zrozumieli, ale odczuli - praktycznie - czego dana definicja dotyczy. A następnie - natychmiast, w następnym kroku - sprawdzimy świeżo zdobytą wiedzę - robiąc konkretne zadania.

Do rozpoczęcia tego minimaratonu - definicji - przykładów - zadań - zostało trochę ponad dwa tygodnie. A dla Was na dziś - tylko jedno praktyczne zadanie - zapisać się.